Materię grubą i gęstą rozcinano dosłownie, w rzadszej zaś tkaninie wypalano żelazkiem małe dziurki i obrębiano je celem ochrony od rozdarcia, strzępienia. Dawało to efekty graficzne i malarskie. W ruchu pięknej ręki gra waloru ciemnego z jasnym łączyła się ze spotkaniem kolorów uzupełniających. Renesansowa kobieta troszczyła się także o całość swej postaci poprawiała ją przez wysokie trzewiki. Piękna dziewczyna musiała przecież także wstawać i chodzić, a wtedy jej ciężka sylwetka w brokatowej sukni, poszerzona rękawami i kryzowym kołnierzem, mogła wypaść pomimo mody fatalnie. W takiej pozycji szerokie biodra, niebezpieczne dla urody, opadały katastrofalnie nisko. Trzeba było je podnieść, a modną szerokość pogodzić z wysmukłością. Strojnisie nosiły więc drewniane podpórki pod trzewikami, niby wysokie podeszwy, i obcasy długie nie mniej, niż dzisiaj paryskie szpilki.
WYSOKIE TRZEWIKI
Dodane przez Ewa Kocławka w Listopad 22nd, 2015
Głosy: (Głosy na Tak: , Głosy na Nie: ,Wszystkich głosów: )